Kilka słów o książce:
Jedno z najważniejszych dzieł Russella Kirka (1918-1994), klasyka myśli konserwatywnej, który wywarł wielki wpływ na powojenne losy konserwatyzmu w Stanach Zjednoczonych. Jego poszukiwania źródeł amerykańskiego porządku są opowieścią o fundamentach i ewolucji cywilizacji zachodniej, zwłaszcza w jej anglosaskim nurcie. Kirk rozważa dylematy polityki, duchowości i kultury, które od starożytności po wiek XIX były tematem gorących sporów ideowych i religijnych oraz zaciętych walk politycznych, wiodąc jednak do wytworzenia się wartych konserwowania i ochrony obyczajów, reguł i praw. Jego książka jest szczególnie aktualna w czasie, gdy tradycyjne porządki są w wielu krajach Zachodu ostro zwalczane, a ich obrońcy skutecznie spychani na margines.
Podobnie jak w przypadku wielu innych pojęć, być może słowo porządek najłatwiej jest wyjaśnić, analizując jego przeciwieństwo brak porządku. Życie pozbawione porządku to życie chaotyczne i żałosne. Jeśli społeczeństwo zostanie dotknięte wszechobecnym brakiem porządku, wielu jego członków zginie. A jeśli członkowie społeczeństwa pozbawieni są duchowego porządku, porządek zewnętrzny wspólnoty nie będzie mógł trwać.[...] Jeśli naszym duszom brak porządku, popadamy w nienormalność, stajemy się niezdolni do kontrolowania naszych odruchów. Jeśli porządku brak naszej wspólnocie, popadamy w anarchię, każdy staje się wrogiem każdego. Bowiem, jak w szesnastym wieku napisał Richard Hooker, W społeczeństwie publicznym nie istnieje życie bez porządku, ponieważ jego brak rodzi dezorientację. Ten zbawczy porządek jest wynikiem ponad trzech tysięcy lat ludzkich wysiłków.