Kilka słów o książce:
Ina Benita to bez wątpienia jedna z najbardziej tajemniczych i intrygujących przedwojennych aktorek.Gwiazda kina i kabaretu tamtego okresu, a także scenarzystka i autorka tekstów piosenek. Przez Niemców oskarżana o współpracę z polskim podziemiem i więziona na Pawiaku, przez Polaków oskarżana o kolaborację z Niemcami. Po wojnie ślad po niej zaginął. Marek Teler, w oparciu o nieznane dotychczas źródła, odkrywa tajemnicę jej życia i powojenne losy artystki.
Co miała w sobie „platynowa femme fatale”, „uśmiechnięta blondynka” jak o niej mawiano, że potrafiła oczarować i zafascynować tłumy? Mężczyźni nie potrafili oprzeć się jej urokowi, dziennikarze zabiegali o choćby krótkie wywiady. Co spowodowało, że porzuciła swą największą pasję i poświęciła się życiu rodzinnemu daleko od kraju?
Książka opisuje także skomplikowane życiorysy artystów na wojennej scenie i pokazuje, że w czasie okupacji nic nie było jednoznaczne, a granica między bohaterstwem a zdradą bywała bardzo cienka… Na czym dokładnie polegała szpiegowska działalność artystów teatrów jawnych? Dlaczego po wojnie spotkali się z ostracyzmem i oskarżeniami o kolaborację?