Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

Winda

Wydawnictwo:
Czas dostawy:
7 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788362247424
Data dodania:
2024-11-22
Rok wydania:
2016
ISBN:
9788362247424
Oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
Format:
14.5x20.5cm
Ilość stron:
240
PKWIU:
58.11
Cena netto:
27.20 PLN
Cena:
28.56 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

Gospodyni domowa i facet z korporacji, dżentelmen ze Lwowa i dwoje wieśniaków mówiących gwarą, doktorantka i makijażystka, Żyd i Japonka z przeszłością gejszy, zakompleksiona psycholożka, niedoszła zakonnica i ginekolog z prywatną praktyką. I tak – arbitralnie, ale nieprzypadkowo – dobrane grono osób zaczyna żyć własnym życiem; i – co paradoksalne – grupa nie rozpada się, nie pulsuje konfliktami. Staje się wspólnotą. A zbliża tych ludzi do siebie tyleż tytułowa winda, z której muszą korzystać, mieszkając w dziesięciopiętrowym bloku we Wrocławiu, co zastosowana w książce perspektywa autorska. Każdy z bohaterów jest oglądany wielokrotnie – od środka i z zewnątrz, ze współczuciem i humorem, z prawem do słabości i ambitnych marzeń, każdy ma szansę na wspomnienia i nasycenie języka charakterystycznymi dla siebie pojęciami i emocjami. W efekcie winda w tej opowieści to nie tylko ów bezduszny mechanizm. To też rodzące się między ludźmi więzi, dzięki którym obcy zamieniają się w swoich, a dziwne na pierwszy rzut oka indywidua w indywidualności – osoby z nadzieją na szczęście i spełnienie. Autorka o powieści: Stanisław Dróżdż, kaligramy Vaclava Havla i Koji Kamoji byli inspiracją podczas pisania „Windy”. To, że Kamoji łączy inspiracje kulturą japońską i polską, jest już jego znakiem rozpoznawczym na świecie. Ale na mnie ogromne wrażenie zrobiła wystawa „Wieczór – łódki z trzciny” (Galeria Starmach, 2006), gdzie wprowadził dwa utwory muzyczne: japoński i klezmerski. A przecież galeria to dawna bożnica. W efekcie wytworzyła się nowa jakość – z pogranicza dwóch kultur. „Chciałem stworzyć jednolity klimat z czasów mojej przeszłości, ale też z czasów, gdy ta galeria była domem modlitwy. Chciałem odrębne światy połączyć ze sobą” – wyjaśniał. Ta wystawa musiała we mnie mocno tkwić, bo wprawdzie kiedy tworzyłam postaci Elego i Ai, nie myślałam o Kamojim, ale gdy już rozdziały skończyłam, w głowie miałam ciągle ten żydowski śpiew i japoński flet. Magdalena Knedler Recenzentka i redaktorka współpracująca z portalami Miasto Kultury, Czytajmy Polskich Autorów i Oblicza Kultury. W 2015 wydała powieść „Pan Darcy nie żyje”, za którą była nominowana w kategorii „debiut” do nagrody Emocje 2016, przyznawanej przez Radio Wrocław Kultura za najciekawsze kulturalne wydarzenie roku. Jej opowiadania ukazały się m.in. w zbiorach „Kryminalny Olsztyn. Koszary”, „Po drugiej stronie. Weird fiction po polsku”, „Literacka podróż po Gdańsku” i w trzecim tomie serii „Żorskie opowieści”. Członkini Wrocławskiego Oddziału Stowarzyszenia Autorów Polskich. Z zawodu logopeda medialny i nauczyciel wymowy scenicznej. Prowadzi zajęcia i warsztaty dla aktorów, lektorów, dziennikarzy i młodzieży teatralnej – przez tych ostatnich często zwana „lingwistyczną sadystką” lub „generałem”. Mieszka i pracuje we Wrocławiu.

Dodaj swoją opinie

Inni klienci kupowali również