Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

To nie jest babska sprawa!

Wydawnictwo:
Kategoria:
Czas dostawy:
7 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788366681033
Data dodania:
2024-04-30
Rok wydania:
2020
ISBN:
9788366681033
Oprawa:
broszurowa
Format:
210x150 mm
Ilość stron:
0
Cena netto:
25.71 PLN
Cena:
27.00 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

,,Książkę To nie jest babska sprawa! Piotra Wołochowicza przeczytałem z najwyższym zainteresowaniem i... radością. Autor bardzo kompetentnie i przekonywująco dotknął bodaj najważniejszego tematu dla małżeństw. Tak, największym zagrożeniem współczesnych małżeństw jest nieład na linii płciowość - płodność. Mówiąc wprost bałagan seksualny, który leży u podstaw niemal wszystkich rozwodów. Książka zachęca mężów do przejęcia odpowiedzialności za tę sferę i podaje konkretną wiedzę potrzebną, by to zadanie podjąć. Nagrodą za ten trud będzie szczęście małżeńskie i rodzinne. Warto się wysilić!"

- Jacek Pulikowski


Książka ilustrowana, w pełnym kolorze. Skierowana jest do mężczyzn, apeluje do nich, aby podejmowali odpowiedzialność w tej dziedzinie życia małżeńskiego.

Przypomina, że należy to do istoty bycia głową rodziny. Autor wychodzi od podstawowych rozważań czym jest męskość. Opisuje mechanizmy płodności oraz porównuje metody planowania rodziny. Pokazuje jasną i prostą teologię przekazywania życia oraz możliwe postawy wobec rodzicielstwa. Przytacza świadectwa o naturalnym planowaniu rodziny. Pochyla się nad coraz bardziej dotkliwym współczesnym problemem niepłodności. Wreszcie daje odpowiedzi na typowe pytania.

Piotr Wołochowicz dzieli się też własnym świadectwem na temat ponad 34 lat życia w

małżeństwie.

,,Ja, Piotr, jako mąż niosłem ostateczną odpowiedzialność za właściwe realizowanie sfery płodności, za nasze stosowanie NPR, za każdą decyzję czy danego dnia podejmujemy współżycie czy też nie. Moją rolą było, aby w żadnym momencie Mariolka nie czuła się pod presją domagania się przeze mnie zbliżenia jako takiego - a już szczególnie pod presją do 'naciągania' reguł interpretacji cyklu".

Dodaj swoją opinie