Kilka słów o książce:
Dwa koty syjamskie żyły z nami, zanim pojawiły się charty i dzieci. Kotka towarzyszyła nam ponad 19 lat a kot 12.
W tej wyliczance, podobnie jak w Charcich harcach, proponuję zabawę słowem, zaskakujące zestawienia oraz pełne wigoru i kociej gracji ilustracje kotów Niki Jaworowskiej-Duchlińskiej.
Obie wyliczanki mają duży potencjał edukacyjny nauka cyfr, liczenia od 1 do 10 to oczywiste, ale rym i rytm uczą porządku, gra słów, niebanalne zestawienia pobudzają wyobraźnię, ale, co dla mnie najważniejsze, przyczyniają się do salw śmiechu.
Po 10 syjamach na poduszce pojawiają się liczebniki porządkowe to nowy pomysł, którego w chartach nie ma, ale za to Charcie harce są przetłumaczone na ang. i tu dochodzi nauka języka angielskiego w niebanalny sposób.
Książka jest wydrukowana na munkenie print white 150 gr, jest w twardej oprawie i ma piękną niebieską kapitałkę.
A poza tym 10 chartów + 10 syjamów = 20 zwierzaków.