Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

Święta Weronika Giuliani Pisma Eucharystia

Wydawnictwo:
Kategoria:
Czas dostawy:
7 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788366779518
Data dodania:
2024-05-04
Rok wydania:
2022
ISBN:
9788366779518
Oprawa:
broszurowa
Ilość stron:
234
Cena netto:
31.33 PLN
Cena:
32.90 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

Urszula Giuliani, późniejsza Święta Weronika, długo prosiła swojego spowiednika o możliwość jak najwcześniejszego przystąpienia do pierwszej Komunii Świętej. Ten nie chciał się jednak na to zgodzić ze względu na jej zbyt młody wiek. Wyczekiwana chwila nastąpiła dopiero 2 lutego 1670 roku, gdy Urszula miała niewiele ponad 9 lat. Wspomnienie tego dnia pozostało w jej pamięci do końca życia; pamiętała swoje przeżycia, treść modlitw oraz płomień, który swoim ciepłem napełnił jej ciało.

Podczas pięćdziesięciu lat życia zakonnego przyjmowanie Komunii Świętej było dla Weroniki niezwykłym przeżyciem, związanym często z doświadczeniami mistycznymi. Choć w jej wizjach Pan Jezus często objawiał się jej w postaci Umęczonego i Ukrzyżowanego, Eucharystia zawsze wiązała się dla niej z Dzieciątkiem Jezus.

Przyjmowanie Eucharystii było dla mistyczki ukojeniem, odpoczynkiem, doświadczeniem ulgi w ciągłych cierpieniach i zmaganiach.

Fragment:

Przystępując po raz pierwszy do Komunii, [] znalazłam się poza sobą. Pamiętam, iż przyjmując Najświętszą Hostię, czułam tak wielkie gorąco, że trawiło mnie całą. Zwłaszcza w sercu odczuwałam jakby spalanie i nie rozumiałam, co się we mnie działo. Wydaje mi się, że pamiętam, iż chciałam coś powiedzieć, ale nie mogłam. Czułam naprawdę, że Pan przyszedł do mnie i mówiłam Mu z serca: Mój Boże, teraz jest czas, abyś wziął mnie w posiadanie, cała się Tobie oddaję, tylko Ciebie pragnę.

Tego poranka, po Komunii Świętej, miałam wizję Dzieciątka Jezus, które wyjęło mi serce, jak innymi razy. Wydawało mi się, że trzymało je w dłoni. Następnie kładło na ołtarzu za każdym razem, gdy kapłan czynił coś bardziej szczególnego, jak konsekracja, komunia i podczas modlitwy eucharystycznej. Wydawało mi się, że tam jestem duchowo i że widzę wszystko.

Dodaj swoją opinie