Kilka słów o książce:
Czasem trzeba spaść ze szczytu na samo dno, by móc wzlecieć jeszcze wyżej niż do tej pory W życiu Piotrka liczą się tylko trzy rzeczy: imprezy, kobiety i Sokoły. Dla drużyny jest w stanie poświęcić dosłownie wszystko. Gdy brat szantażuje go, że pozbawi Sokoły sponsoringu, Piotrek obejmuje należne mu stanowisko prezesa firmy i wreszcie rozpoczyna dorosłe życie. Nie spodziewa się, że właśnie w firmie, od której przez wiele lat uciekał, spotka kogoś, kto od zawsze był mu przeznaczony. Emma nie miała łatwego startu w dorosłość. Mimo wyższego wykształcenia musiała zapomnieć o wymarzonej karierze ze względu na nieodpowiadający pracodawcy kolor skóry. Pracuje więc jako baristka w kawiarni w Gusols Audit i swoim ciętym językiem walczy z nadętymi facetami w garniturach. Gdy pewnego dnia jeden z nich nieoczekiwanie staje w jej obronie, dziewczyna postanawia przewartościować swoje dotychczasowe przekonania. Ale najpierw musi się dowiedzieć, kim jest przystojniak, który tak namieszał jej w głowie