Kilka słów o książce:
Czesław Straszewicz (1904-1963) prozaik, radiowiec, jeden z najważniejszych pisarzy polskich XX wieku. W okresie międzywojennym opublikował dwa zbiory opowiadań oraz dwie powieści, współpracował z Prosto z Mostu i Polityką. Po wybuchu II wojny światowej znalazł się na emigracji, gdzie współpracował z Radiem Wolna Europa oraz Kulturą, a w 1953 opublikował słynną powieść Turyści z bocianich gniazd. Zmarł w Montevideo w Urugwaju.Wydaje się, że radio nie zniszczyło Straszewicza, jak wielu emigracyjnych komentatorów wieszczyło w czasie, gdy pisarz poważnie rozważał decyzję o przeprowadzce do Monachium i jak wielu krytyków czy badaczy literatury, za nimi powtarzało. Przeciwnie () radio okazało się dlań miejscem szczęśliwym, finalizującym jego zawodową aktywność. Wysiłki Giedroycia, a później Nowaka-Jeziorańskiego wydobyły bowiem ze Straszewicza tę resztkę energii, którą () owocnie i możliwie najbardziej twórczo, wykorzystał on w kontakcie z wyimaginowanym (wyobrażonym) słuchaczem z Polski (ze wstępu Violetty Wejs-Milewskiej)
Ta książka nie może pozostać obojętna. Obojętna dla historii literatury, a także dla krytyki i wiedzy historycznej. Aby rozumieć sytuację powojennej Polski, trzeba czytać źródła z epoki, źródła powstałe w tak zwanym wolnym świecie, poza krajami Układu Warszawskiego. () Drugi tom oprócz par utworów fikcjonalnych (proza narracyjna, dramat) koncentruje się na formach publicystycznych. Tradycyjnie zakłada się, że są one orzekaniem o rzeczywistości adekwatnie, intencjonalnie [] słowem bardziej dosłownie i z roszczeniem prawdziwościowym w przeciwieństwie do fikcji literackiej. Dlatego tom drugi ma walory poznawcze nie tylko w sensie metaliterackim, lecz także w znaczeniu bezpośrednim, pozwala bowiem na wgląd w realia społeczno-historyczne. (z recenzji prof. Doroty Heck)
Edycja Pism Straszewicza oprócz prezentacji jego pisarstwa przynosi jeszcze inne walory poznawcze, dotyczące zarówno ludzi, z którymi pisarz się przyjaźnił na przestrzeni całego życia, jak i przedsięwzięć, w których brał udział (na przykład w radiostacji Świt w okresie II wojny światowej). Dzięki lekturze jego tekstów i wspomnień możemy zajrzeć za kulisy różnych wydarzeń, których był naocznym świadkiem. (z recenzji prof. Konrada Tatarowskiego)