Kilka słów o książce:
Nowe wydanie jednej z najbardziej znanych książek Andrzeja Stasiuka – pełnokrwistej ballady o prowincjonalnej Galicji. To przypowieść o zamkniętej społeczności żyjącej w przestrzeni między rozpadającymi się domami a kościołem, sklepem i knajpą. Soczysty język, niemal ożywiona przyroda i wątek kryminalny tworzą niepodrabialną literacką mieszankę, mitotwórczy zaczyn opowieści o Beskidzie Niskim, w którym czas zatacza koło.
„Film przypomina książkę. Właściwie teraz to już sam nie wiem, co według czego było robione. Darek Jabłoński ustawił kamerę w tych samych miejscach, w których wiele lat temu wymyśliłem „Opowieści galicyjskie”. W ten przedziwny sposób mogę dzisiaj oglądać własne wizje, własne myśli. I ta opowieść o miłości, śmierci i o pokutującym duchu została rozświetlona jakimś nieco nieziemskim blaskiem, cudownym blaskiem kina, który przypomina jednak jasność nadprzyrodzoną. Tym razem chyba udało się pokazać niewidzialne.” Andrzej Stasiuk