Kilka słów o książce:
Wszystko wskazywało na to, że Kulka nigdy się nie urodzi. Bezduszni właściciele jej mamy postanawiają pozbyć się bernardynki oczekującej potomstwa. Pod osłoną ponurego jesiennego wieczoru wywożą ją w głąb lasu i tam bezradną porzucają. Resztką sił bohaterska mama rodzi swoje maleństwo, przypłacając to życiem. Kolejny cud dokonuje się w życiu Kulki, gdy nieoczekiwanie zostaje przygarnięta przez Harolda do jego lisiej rodziny. I tak oto nasza bohaterka dorasta wśród leśnych zwierząt, otoczona ich niezwykłą troską i życzliwością. Będąc jednak psem, instynktownie tęskni za ludźmi i niemal podświadomie poszukuje ich towarzystwa. Czy spełni się jej skryte marzenie, aby zamieszkać wśród nich? Czy jej wytrwałość i dobroć zostaną wynagrodzone? Czyje życie stanie się dzięki niej piękniejsze?