Kilka słów o książce:
Nicią przewodnią refleksji, które tu przedstawiłem, jest zbawcza praktyczność, która według Alfonsa powinna zawsze cechować każdą propozycję moralną. Jest to ta odwaga duszpasterska, która nie waha się przed ubrudzeniem sobie rąk w konkretnym zespole problemów angażujących sumienie. Tę odwagę papież Franciszek podczas audiencji udzielonej Akademii Alfonsjańskiej wskazał jako cechę, która powinna charakteryzować każdą teologię moralną. Nie jest to zadanie łatwe, wprost przeciwnie: dla Alfonsa to właśnie jest czynnikiem, który czy- ni teologię moralną nauką najtrudniejszą; jest ona taką wskutek nie- zliczonych okoliczności [konkretnych] przypadków, których rozwiązania będą rozmaite, bowiem różnorodność okoliczności wymusza zastosowanie różnych zasad. Można jednak dokonać tego z ufnością, jeśli jak Alfons 49 będziemy słuchać Ducha Świętego mówiącego poprzez wołanie ubogich i naszej ziemi. Trzeba, powtórzył papież Franciszek, konkludując swe orędzie na tę rocznicę, nie bać się przyjmować wołania ostatnich i ziemi oraz czynić je swoim własnym. Godność słabych to obowiązek moralny, które- go nie można pominąć ani zapomnieć.