Kilka słów o książce:
Powieść na podstawie prawdziwych wydarzeń.
Wojna, ludzkie cierpienie, ale też miłość do życia, skrywane marzenia, siła i odwaga człowieka uwikłanego w wielką historię. Bernard Mares, bękart spłodzony w wyniku mezaliansu i podrzucony pod drzwiami kościoła, w poszukiwaniu namiastki rodziny decyduje się wstąpić do SS. Później zostaje żołnierzem Armii Czerwonej, najmłodszym regionalnym sekretarzem Partii Komunistycznej, więźniem, milionerem i jedynym lokatorem wysypiska śmieci. Kilkakrotnie bliski śmierci, spotkał wielką miłość, stracił ją i szukał jej ponownie. Podobnie jak odpowiedzi na pytanie: jakie jest znaczenie ludzkiego życia? Ta ekscytująca, okrutna, niewiarygodna, ale prawdziwa historia rozgrywa się w Austrii, Czechosłowacji, Niemczech, Rosji, Indonezji i Wenezueli. Wysłuchując i opisując opowieść Maresa, autor jednocześnie rozlicza się ze swoim własnym życiem.
Wielka powieść, jakich prawie się już dziś nie pisze.