Kilka słów o książce:
Złapałem go za ramię.Co się tam dzieje? wycedziłem. Halo? Słyszy mnie pan? Co się tam dzieje, do cholery?! Co się
Strzela. Strzela do ludzi
Nogi pod grubą sprzedawczynią ugięły się. Dziewczyna wtulona w ramię chłopaka zadrżała.
Poczułem, jak fala ciepła spływa mi po plecach.
Jak to strzela? Co strzela
Jakiś jakiś facet. On on
Mężczyzna zwymiotował. Fontanna wymiocin trysnęła na metr.
Zastrzelił ich. Ja pierdolę oni nie żyją nie żyją ON ICH POZABIJAŁ!
Zapadła cisza przerywana jedynie jego spazmami płaczu.
Adam Lanke wiedzie ustabilizowane życie u boku kochającej żony i dwójki dzieci. Spokój rodziny zostaje jednak zburzony podczas sobotniego wyjazdu na zakupy. To miał być zwyczajny dzień, zwyczajne popołudnie Nic nie zapowiadało dramatu. Echo wystrzału rozchodzące się po galerii handlowej stanowi jedynie początek makabrycznych wydarzeń, które wciągną Adama Lankego i jego bliskich w otchłań tragedii, a z czasem i nieludzkiego obłędu.
Wstrząsająca historia, nietuzinkowi bohaterowie, oniryczny klimat. Kamil Piechura w wyrafinowany sposób zaprasza czytelnika do mrocznego świata, gdzie nikomu nie można ufać, a zwłaszcza samemu sobie i własnym zmysłom.
Hipnotyzujący, zupełnie nieprzewidywalny Letarg wciągnie czytelnika w odmęty szaleństwa. Szaleństwa, od którego nie ma ucieczki