Kilka słów o książce:
„Lepsze czasy. Jak zostać królem” to podróż przez Rzeczpospolitą Obojga Narodów widzianą oczami jej przyszłego władcy – dziesięcioletniego Władysława Wazy. Młody królewicz w przebraniu zwykłego szlachcica przemierza miasta i wioski, poznając z bliska życie ich mieszkańców. Odwiedza wiejskie folwarki, leśne huty, ciemne kopalnie, gwarne jarmarki, podmiejskie warsztaty i obozy wojskowe. Mieszczanie, szlachcice, kupcy, magnaci i zwykli chłopi – Polacy, Litwini, Rusini, Kozacy Szkoci, Żydzi i Ormianie – wszyscy mają mu do opowiedzenia ciekawe historie. Jak żyją, co jedzą i gdzie mieszkają? Jak i gdzie podróżują? Czym się na co dzień zajmują i ile na tym zarabiają? Ile i na co muszą wydać? Wraz z Władysławem poznajemy podstawy XVII-wiecznej gospodarki i handlu, sposoby wytwarzania wszelkich dóbr, ówczesne pieniądze, ceny, środki transportu, szkolnictwo, system podatkowy i polityczny kraju. A przede wszystkim ludzi, którzy wtedy żyli, pracowali i starali się, aby były to lepsze czasy.
Z tej książki dowiesz się między innymi:
– ile zysku przynosił folwark szlachecki i jak z tą pańszczyzną było,
– dlaczego Szkoci sprzedawali w Polsce śląskie sukno,
– jak stare gacie przerabiano na papier pierwszorzędnej jakości,
– gdzie z włoskiej surówki wytwarzano kule armatnie,
– po co Holendrzy pływali do Gdańska, a Anglicy do Elbląga,
– czemu szóstkowy uczeń wylatywał ze szkoły,
– czy gołe dożywocie może być nagrodą,
– jak w Olkuszu ołów zamieniał się w srebro,
– ile bałwanów sprzedawano w Wieliczce.
A także poznasz wiele innych faktów na temat gospodarki Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
W serii ukazała się także książka „Dobre czasy. Jak zarobić w średniowieczu”. Opisuje ona wiele aspektów gospodarki czasów zwanych niesłusznie „ciemnymi wiekami”. Jak wtedy wyglądało życie na wsi i w mieście, co i w jaki sposób wytwarzano, czym handlowano i ile można było zarobić? Warto porównać zawarte tam informacje z tymi z niniejszej książki, by zobaczyć, jak za sprawą nowych wynalazków na przestrzeni wieków zmieniały się różne technologie, a przez to życie zwykłych ludzi.