Kilka słów o książce:
Gary Paul Nabhan, amerykański autor o libańskich i arabskich korzeniach, zabiera Czytelnika w podróż po miejscach, które odegrały czołową rolę w produkcji i międzynarodowym handlu przyprawami, ziołami leczniczymi i substancjami zapachowymi.Jest ona też podróżą w czasie, gdyż początki handlu tymi produktami, obejmującego cały ówcześnie znany świat, a więc według dzisiejszych kryteriów „globalnego”, sięgają ok. 3 tysięcy lat p.n.e.
Odwiedzając miejsca, które związane są z przyprawami, autor pokazuje nam po kolei Oman i Jemen, które skłonni jesteśmy kojarzyć z całkowicie jałową pustynią. Dalsze etapy naszej wspólnej podróży to tereny dzisiejszego Izraela, Jordanii i egipskiego Synaju, przez które tradycyjnie prowadziły szlaki karawan transportujących aromatyczne towary. Ponieważ kupcem, zajmującym się także przyprawami i ziołami, był twórca religii islamskiej Mahomet, sporo dowiadujemy się o rozwoju i ekspansji tej religii, która, jak pokazuje autor, odbywała się na szlakach przetartych przez kupców korzennych. Ze zdumieniem docieramy wraz z arabskimi kupcami do Indii i południowych Chin, a nawet na legendarne Wyspy Korzenne, dowiadujemy się o wpływach arabskich kupców i islamu w południowych Chinach oraz dzisiejszej Indonezji.
Dla nas, przyzwyczajonych do eurocentryzmu i widzenia portugalskich podróży jako „wielkich odkryć” szokiem będzie pokazanie Vasco da Gamy jako prymitywnego i bezwzględnego pirata niszczącego istniejący od wieków handel morski we wschodniej Afryce i łamiącego rządzące nimi prawa. Odwiedzamy Azję Środkową, Półwysep Iberyjski i Meksyk, wszędzie szukając na miejscowych bazarach śladów dawnego bogactwa przypraw. Rezultaty prawie wszędzie są nieciekawe, królują przemysłowe mieszanki, a świeże, oryginalne przyprawy przetrwały tylko w kolebce produkcji i handlu przyprawami - na Półwyspie Arabskim, a zwłaszcza w Omanie, w którym, pod niektórymi względami, czas się zatrzymał.
Ogromnym walorem książki są przepisy, zachęcające do przyrządzenia potraw, których tradycja sięga kilku tysięcy lat.
„Kumin, kakao i karawana” pokazuje historię ukrytą w szczypcie curry.
Nominacja do nagrody THE ART OF EATING!