Kilka słów o książce:
Jak wniknąć w dzieło Kafki? To kłącze, jama. Zamek posiada liczne wejścia, o nieznanym nam sposobie użytkowania ani rozkładzie. Również hotel Ameryka posiada niezliczoną ilość drzwi, głównych i pobocznych, przy których stróżują liczni dozorcy, a także wiele wyjść i wejść bez drzwi. Wydaje się jednak, że Jama, z opowiadania pod tym tytułem, posiada tylko jedno
wejście; być może bestia rozważa istnienie jakiegoś drugiego, które spełniałoby wyłącznie funkcje nadzoru. Lecz to pułapka, zastawiona przez bestie i samego Kafkę; cały opis jamy tworzony jest właśnie w taki sposób, by zwieść wroga. Wchodzimy zatem z którejkolwiek strony, przy czym żadna nie jest lepsza od drugiej, żadne wejście nie jest uprzywilejowane, nawet jeśli jest prawie ślepym zaułkiem, wąską tuleją, syfonem etc. Następnie będziemy poszukiwać, z jakimi innymi punktami łączy się to, któreśmy obrali, przez które skrzyżowania i korytarze musimy przejść, by połączyć ze sobą dwa punkty, a następnie jaka
jest mapa kłącza i w jaki sposób mogłaby się natychmiastowo modyfikować, gdybyśmy starali się dostać w jakimś innym miejscu. Zasada rozlicznych wejść ma zapobiegać wtargnięciu wroga, Znaczącego, jak również próbom interpretacji dzieła, które w rzeczywistości poddaje się jedynie eksperymentowaniu.