Kilka słów o książce:
Tate to młoda, arogancka kujonka, która udaje, że interesuje ją tylko nauka. Trevor, wysoki, czarnowłosy i czarnooki chłopak, traktuje ją jak młodszą siostrę i cały czas próbuje się nią opiekować. Odkąd pewnego chłodnego listopadowego wieczoru Tate i Trevor lądują w łóżku w akademiku, okazuje się, że jest im ze sobą bardzo dobrze. Oboje wiedzą, że intymne spotkanie pod wpływem nastroju chwili było błędem, a jednak wciąż bardzo ich do siebie ciągnie. Pragną to powtórzyć. Za wszelką cenę unikają ze sobą spotkań, choć myśl o drugiej osobie sprawia, że nie potrafią zaznać spokoju. Kiedy Tate próbuje dowiedzieć się więcej na temat tajemniczej śmierci swojego brata i zbiera na ten temat wszystkie możliwe informacje z różnych źródeł, okazuje się, że sprawa ma drugie dno i sytuacja robi się niebezpieczna… Do tego Trevor również kryje mroczny sekret z przeszłości… Z całych sił stara się, by nikt nie dowiedział się, że wcale nie jest takim miłym, spokojnym chłopakiem, za jakiego wszyscy go uważają…
Okazuje się, że wszystkie tropy prowadzą Tate do pewnej obskurnej piwnicy. Tam, w siłowni, odbywają się nielegalne walki. Co wspólnego miał z nimi jej brat, Jamie? I co wspólnego ma z nimi Trevor? Dlaczego za wszelką cenę próbuje powstrzymać ją od chodzenia w to miejsce? I dlaczego kiedyś walczył na tym ringu? Czy znał jej brata i czy jakimś cudem mógł przyczynić się do jego śmierci? Mroczna tajemnica zaczyna stopniowo zmieniać relacje Tate i Trevora.