Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

Diabelska gwardia

Wydawnictwo:
Czas dostawy:
4 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788395938436
Data dodania:
2024-05-06
Rok wydania:
2023
ISBN:
9788395938436
Oprawa:
broszurowa
Format:
215x140 mm
Ilość stron:
488
Cena netto:
64.76 PLN
Cena:
68.00 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

KAŻDY SŁYSZAŁ O PODWÓJNYM ŻYCIU NIEMCÓW Z ODDZIAŁÓW SS.

NA WOJNIE ZBRODNIARZ, A W DOMU CZUŁY MĄŻ I OJCIEC ALE CZY KTOŚ SŁYSZAŁ O DRUGIM ŻYCIU NAZISTÓW W WIETNAMIE?

"Diabelska gwardia" opowiada właśnie tę historię, zabierając nas w głąb dalekowschodniej dżungli, gdzie oddział byłych esesmanów w mundurach francuskiej Legii Cudzoziemskiej otrzymał szansę odkupienia grzechów II wojny światowej i zyskania dobrej sławy w walce z komunistycznymi terrorystami z Viet Minhu.

Pracując na Dalekim Wschodzie jako zoolog, spotkałem wielu interesujących ludzi i od czasu do czasu kilka naprawdę wyjątkowych jednostek. Jednym z nich był prawdziwy autor tego manuskryptu: Hans Josef Wagemueller, niegdyś oficer SS tropiciel partyzantów, który później został żołnierzem Legii Cudzoziemskiej we francuskich Indochinach, współcześnie znanych jako Wietnam. Spotkaliśmy się w barze w stolicy małego azjatyckiego państwa, którego obecnie jest obywatelem. Zainteresował się moim sprzętem do podawania narkozy zwierzętom, którym posługiwałem się do unieruchomienia dzikich osobników w celach badawczych."Sam byłem kiedyś myśliwym" powiedział do mnie z uśmiechem, którego nigdy nie zapomnę. "Byłem kopfjgerem łowcą głów, jak byście powiedzieli po angielsku. Polujesz na słonie, nosorożce, tygrysy. Ja polowałem na najbardziej niebezpieczne ze wszystkich zwierząt - człowieka! Widzisz, moi przeciwnicy bynajmniej nie byli mniej groźni niż ich odpowiedniki ze świata fauny. Moja zwierzyna potrafiła myśleć, rozumować i strzelać. Większość z nich to to, co teraz nazywamy Vietcongiem. Udawali szlachetnych bojowników o wolność, wybawców biednych ludzi. My nazywaliśmy ich "zmechanizowanymi hordami Czyngis-chana epoki atomowej". (fragment wstępu)

Dodaj swoją opinie