Kilka słów o książce:
Wstrząsająca opowieść o całkowitym wyobcowaniu: okrucieństwie, samotności i miłości macierzyńskiej
Przez chwilę żyła w świecie pełnym pożądania, tęsknoty i strachu. W końcu ktoś zgasił światło jej istnienia, a szczątki rozrzucił po okolicy. Zostali tylko Valle i Solveig – kiedyś jej dzieci – umieszczeni w rodzinach zastępczych na terenie Szwecji. Jej rodzice, Ivan i Raksha, nadal żyją. Błądzą po Sztokholmie i zagubionej krainie zmarłych. Śmierć czeka, a chwila, w której się zjawi, trwa nieustannie.
„Powieść, którą się odrzuca i której zarazem nie można się oprzeć. Brutalna i dziwnie pełna światła, dzika i gwałtowna, a przy tym pełna miłości i czułości”. Aftenposten
Sara Stridsberg stworzyła sugestywny portret bezbronnej kobiety, po raz kolejny udowadniając, że po mistrzowsku balansuje między przystępną a oryginalną i wymagającą prozą. W Antarktyce miłości – historii o nieoczekiwanym uczuciu, czułości i świetle w opanowanym przez ciemność świecie – splatają się strach i piękno, tęsknota i rozpacz, dając niezwykle brutalny i niepokojący obraz.