Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

Hawaikum. W poszukiwaniu istoty piękna

Wydawnictwo:
Czas dostawy:
4 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788380491175
Data dodania:
2024-04-26
Rok wydania:
2015
ISBN:
978-83-8049-117-5
Oprawa:
oprawa broszurowa
Format:
17x22 cm
Ilość stron:
256
PKWIU:
58.11.1
Cena netto:
47.52 PLN
Cena:
49.90 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

Kraj egzotyczny jest z definicji ciekawy, niezwykły i osobliwy. Cechuje się odmiennym klimatem i kulturą. Możemy go podziwiać, śmiać się z niego, ale nigdy nie zrozumiemy go w pełni, choćbyśmy nawet bardzo chcieli. Jest nam obcy i taki już pozostanie. Autorzy tekstów i fotografii składających się na niniejszą publikację nie szukali egzotyki daleko, dla nich jest nią Polska. Obserwują i pokazują krzykliwe i kłujące w oczy otoczenie. Dla jednych będzie to kicz, dla innych tandeta. Autorzy książki nazywają to „hawaikum”.

„Hawaikum” to słowo, którego nam brakowało. Opisuje nieopisane. Chwyta za nogi i powala na ziemię. A potem rozprawia się z tym, co być może przeczuwaliśmy, ale nigdy tego nie werbalizowaliśmy. „Hawaikum” to ten zgrzyt gdy w przestrzeni - wizualnej, muzycznej, kulinarnej - odkrywamy fałsz. Bo przecież te wszystkie importy są brnięciem w obce nam konteksty i stwarzaniem ich na nowo. Nieważne, że odwołujemy się do czegoś, co tak naprawdę nie istnieje. Ważne, że to nie jest stąd. Do lokalnego kontekstu odwołać się nam najtrudniej. A jeśli już to robimy to kończy się na dziewiętnastowiecznym wymyśle z ciupagą.
Filip Springer

Hawaiki to mityczne miejsce, skąd wywodzą się niektóre ludy polinezyjskie. To legendarna kraina przodków, gdzie po śmierci wracają duchy zmarłych. To egzotyczna utopia. Magiczne nie-miejsce, którego próżno by szukać na mapie. W przeciwieństwie do tego, Polska jest krajem o jasno określonych granicach – czasowych i przestrzennych. Na pierwszy rzut oka nie ma tu nic egzotycznego. Etnicznie niezróżnicowana, religijnie jednolita, konserwatywna, tradycyjna i banalna Polska. Nie oznacza to jednak, że wszystko jest tu oczywiste i bezproblemowe. Jeśli tylko spojrzymy na nią przez odpowiednie okulary, które paradoksalnie – jak Pan Hilary – nosimy już na własnym nosie, odkryjemy w niej egzotyczny urok i osobliwe piękno. Przyroda, kuchnia, budynki, ludzie na każdym kroku manifestują tu bowiem swoją wyjątkowość. Wystarczy tylko spojrzeć, a okaże się, że nasze „polonicum” to w rzeczywistości „hawaikum”.
Marcin Smerda

Dodaj swoją opinie