Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

Saharyjskie dni

Autor:
Wydawnictwo:
Czas dostawy:
7 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788395159015
Data dodania:
2024-04-16
Rok wydania:
2018
ISBN:
978-83-951590-1-5
Oprawa:
oprawa broszurowa
Format:
14.5x20.5 cm
Ilość stron:
344
PKWIU:
58.11.1
Cena netto:
37.15 PLN
Cena:
39.00 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

Klasyka literatury tajwańskiej po raz pierwszy w Polsce!

Napisane przez Sanmao Saharyjskie dni to autobiograficzna relacja z życia pisarki na Saharze, na której mieszkała wraz ze swoim hiszpańskim mężem Jose Maria Quero y Ruizem. Pełen humoru styl autorki oraz bogata i zajmująca treść wzbudziły poruszenie już od pierwszego wydania książki, którą dodrukowywano czterokrotnie w ciągu półtora miesiąca.

W 1979 roku „Reader’s Digest” opublikował w piętnastu językach Opowieść o Chince na pustyni autorstwa Sanmao w m.in. w Australii, Indiach, Francji, Szwajcarii, Hiszpanii, Portugalii, Meksyku, RPA i Szwecji. Niektóre opowiadania ukazywały się sukcesywnie w przekładach na takie języki jak angielski, wietnamski, francuski oraz czeski. Utwory Sanmao zdecydowanym krokiem weszły na arenę międzynarodową. Saharyjskie dni to pierwszy przekład literatury tajwańskiej w Polsce!

Sanmao, (właściwie nazywała się Ch’en P’ing ), to jedna z najbardziej znanych pisarek z Tajwanu. Urodziła się 26 marca 1943 roku, zmarła 4 stycznia 1991 roku w wieku 47 lat, popełniając samobójstwo po długiej depresji.

Utwory Sanmao oraz ona sama ze względu na swą wyjątkowość obrosły już legendą w świecie literatury chińskojęzycznej. W Saharyjskich dniach Sanmao żywym i energicznym piórem wzbudziła w czytelnikach tęsknotę za piaskami pustyni. Jej opowiadania należą dziś do klasyki literatury podróżniczej, a jej szczery powab oraz historia związku z ukochanym Josém zyskały sobie zachwyt i uznanie.

Fragment książki:

[...] Po raz pierwszy zobaczyłam ten lud, który lubi ubierać się zawsze w ciemnoniebieskie szaty. Dla mnie było to wejście w krainę baśni z innego świata. Wiatr przywiewał w naszą stronę odgłosy śmiechu bawiących się dziewczynek. Gdzie są ludzie, tam czas płynie nad wyraz żywo i ciekawie. W tym zapadłym, zacofanym i zabiedzonym miejscu życie rozkwitało równie bujnie jak gdzie indziej, nie walczyło resztką sił o przetrwanie. Dla ludów pustyni warunki i koleje życia w takim środowisku były czymś zupełnie normalnym. Gdy patrzyłam na unoszące się dymy z palenisk, wydawało mi się, że żyją tu sobie jak u pana Boga za piecem. Uważam, że nieskrępowane niczym życie jest cywilizacją ducha. [...]

Dodaj swoją opinie

Inni klienci kupowali również