Kilka słów o książce:
Przez jednych stawiane za wzór, przez innych mocno krytykowane, ale nikomu nie obojętne. Muzeum Powstania Warszawskiego – miejsce, które powstańcom oddało należną cześć, połączyło rocka z patriotyzmem i na dobre zmieniło oblicze miasta. Szef i współtwórca muzeum, Jan Ołdakowski, w rozmowie z dziennikarzem Faktów TVN Maciejem Mazurem zdradza, jak przekonał prezydenta Lecha Kaczyńskiego do punka, co wspólnego z Powstaniem mają wieloryby z Winnipeg i któremu światowemu przywódcy weterani Batalionu Zośka chcieli pokazać cztery litery. Ten wywiad jest trochę jak samo muzeum. Iskrzy, prowokuje, zadaje pytania i zmusza do myślenia.- Jak się zostaje dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego mając niewiele ponad trzydzieści lat, a w CV w rubryce „wykonywany zawód” wpisane: właściciel awangardowego klubu młodzieżowego?
- Przez przypadek
- Jasne. Ale szczęściu pewnie trzeba pomóc, na przykład będąc dobrym znajomym Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Warszawy?
- Ale ja go nie znałem. Nigdy go wcześniej nie widziałem.
(fragment książki)