Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

Międzyrzecz

Wydawnictwo:
Czas dostawy:
7 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788362247240
Data dodania:
2024-03-29
Rok wydania:
2013
ISBN:
9788362247240
Oprawa:
Miękka ze skrzydełkami
Format:
14.5x20.5cm
Ilość stron:
224
PKWIU:
58.11.1
Cena netto:
27.20 PLN
Cena:
28.56 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

Siódma książka Piotra Ibrahima Kalwasa jest opowieścią o zwodniczej naturze znaków, wśród których człowiek porusza się przez całe życie, wśród których błądzi, przez które cierpi i których pożąda, sam stając się takim znakiem-rzeczą w picatriksie świata. I sam, jak inne znaki, budzi u jednych fascynację, a wstręt bądź nienawiść u innych. „Międzyrzecz” nie ma w sobie nic z nudnego traktatu. Kipi od emocji i uczuć: lęk, groza metafizyczna, patos spotykają się w niej z zachwytem urodą świata i dziecięcym pragnieniem niespodzianki i gry. Zapewnia więc rozmaitość doznań w pasjonującej podróży przez wielorakie stany ducha, czasy i krainy; symbole święte bądź przeklęte, znane z kultury judaistycznej, arabskiej i chrześcijańskiej, prowadzą w niej ze sobą dialog, szukają harmonii, która jednak rozpada się raz po raz, oscylując między apokalipsą a kabałą. Opowieść, wzbogacona przez ilustracje, staje się rodzajem labiryntu, próbą rozwiązywania zagadki życia i śmierci, wierności i zdrady; szyfrem ludzkiego losu. Kalwas nawiązuje do prozy Kafki i Borgesa, inspiruje się malarstwem niderlandzkim i arabskimi bajkami, swobodnie przerzuca bohatera książki w przestrzeni, od mglistych Wysp Owczych po zalane słońcem południe Europy, oraz w czasie, od współczesności po wieki dawne. Mnoży piętra opowieści, ale wciąż – nieco obsesyjnie – powraca do tych samych obrazów, wątków i przede wszystkim pytań o istotę pisarstwa. Kalwas, jak mało który pisarz, posiadł dar tworzenia wizji pełnych konkretów, sugestywnych, niemal namacalnych, a przy tym skrzących się od znaczeń. Robert Ostaszewski Bóg ma tu wiele imion i wiele mocy sprawczych, lecz wcale z nich nie korzysta. Bogiem może być pisarz, ale i czytelnik; Kalwas ironizuje pojęcie kreatora i podejmuje z tą definicją inteligentną grę. Mamy do czynienia ze specyficznym wizjonerem nowej prozy polskiej, któremu warto oddać głos i poświęcić czas. Jarosław Czechowicz

Dodaj swoją opinie