Oferta w cenach detalicznych. Zaloguj się aby mieć dostęp do oferty w cenach hurtowych.
Sprzedaż tylko na faktury dla zalogowanych klientów

Działy

A serca mamy z kamienia. W uścisku oficerów bezpieki PRL

Wydawnictwo:
Czas dostawy:
7 dni
Poleć znajomemu:
EAN:
9788373392380
Data dodania:
2024-04-25
Rok wydania:
2019
ISBN:
978-83-7339-238-0
Oprawa:
oprawa broszurowa
Format:
14.5x20.5 cm
Ilość stron:
222
PKWIU:
58.11.1
Cena netto:
40.00 PLN
Cena:
42.00 PLN (zawiera 5% VAT)
Ilość:
Zapytaj o produkt

Kilka słów o książce:

Już od 30 lat nie ma Polski Ludowej (w skrócie PRL) i coraz mniej Polaków pamięta system władzy, którego istotą było upodlenie człowieka, pozbawienie go marzeń.
A jednak ten PRL o wielu z nas, zwłaszcza o tych aktywnych w życiu publicznym, nie zapomniał. Jego funkcjonariusze, oficerowie służb specjalnych, którzy serca mają z kamienia, a na karku dziś przynajmniej sześć krzyżyków, od czasu do czasu wyciągają ze swoich archiwów i puszczają w obieg teczki. A dokładniej pewne dokumenty przechowywane w tych teczkach, np. zobowiązania do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa lub pokwitowania odbioru pieniędzy za informacje o kolegach z pracy, znajomych, a nawet o rodzinie. W swojej książce świetny znawca służb specjalnych PRL płk H. Piecuch ukazuje środowisko i struktury, w których powstawały teczki, objaśnia, jakie były rodzaje teczek, w jakim celu je tworzono, gdzie się one znajdowały i co się z większą częścią z nich stało. We wstępie P. Burchard pisze, że celem autora było: Aby nikt już sobie nie wyobrażał, że pokwitowanie odbioru prawa jazdy było powodem założenia teczki. W tym miejscu natychmiast nasuwa się pytanie: dlaczego nadal, 30 lat po upadku komunizmu, uścisk oficerów bezpieki PRL tylko nieznacznie zelżał? Odpowiedź H. Piecucha jest prosta ponieważ w Polsce nigdy nie przeprowadzono lustracji, nie ujawniono nazwisk większości tajnych współpracowników i donosicieli Służby Bezpieczeństwa. Dziś wiadomo, że wielu z nich po 1989 roku zajmowało eksponowane stanowiska w sferze polityki, nauki, kultury, w bankowości, w gospodarce i w Kościele katolickim. Był to skutek jak wykazuje H. Piecuch zmowy grupy kolaborancko-agenturalnej podszywającej się pod Solidarność.

Dodaj swoją opinie

Inni klienci kupowali również